Cześć wszystkim:)
No więc tak tydzień temu, no może bez jednego dnia bo to było w niedziele a dokładniej 05.10.14r. - teraz jak znacie już dokładną datę to mogę wam powiedzieć co takiego się wydarzyło. Razem z moją koleżanką wybrałyśmy się na koncert zespołu Łzy.
A wiecie co w tym wszystkim jest najgorsze :( to ostatni plener w tym roku :( ehhh nie wiem jak ja wytrzymam całą zimę bez koncertów, będzie ciężko, ale jakoś bd musiała przetrwać, naładować baterie żeby mieć siłę na kolejny sezon koncertowy za rok ( w sumie to za niecały rok ).
Ale nie opisałam wam jeszcze jak było na ostatnim koncerciku, no to już mówię było suuuper, bardzo fajna muzyka, trochę inna niż słucham na co dzień, ale bardzo przyjemnie się słuchało, niektóre piosenki były wolniejsze takie do bujania, a niektóre z mocnym gitarowym brzmieniem :P
Także koncert uważam za udany, pomimo niskiej temperatury powietrza było bardzo gorąco :P
A teraz jak z każdego koncertu kilka fotek specjalnie dla was :)
Zdjęć z tego koncertu nawet w miarę nie zamazanych mam więcej, ale dodaje tylko tyle, ponieważ strasznie długo się ładują i musiałabym rok dodawać :D
No i to by chyba było na tyle :P
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz