Cześć!!! :D
Z małym opóźnieniem chciałabym wam opowiedzieć jak to rozpoczęły się moje wakacje.
No więc tak 28.06 czyli dwa dni po zakończeniu roku szkolnego wybrałam się na koncercik, no bo wiadomo trzeba jakoś uczcić tak ważne wydarzenie jakim są wakacje, w końcu to aż, a może tylko dwa miesiące odpoczynku od szkoły, nauki i książek.
Tak więc jak już wcześniej wspominałam postanowiłam pojechać na koncert tym razem zespołu GOLEC uORKIESTRA. Powiem wam, że wcześniej jakoś szczególnie nie zagłębiałam się w twórczości tego zespołu, znałam zaledwie kilka piosenek, które pewnie każdy gdzieś tam kiedyś słyszał ;)
Teraz jednak mogę śmiało powiedzieć, że było warto pojechać i zacząć wakacje z taką dawką energii.
Jednym słowem było super. Bardzo rytmiczna muzyka przy której każdy dobrze się bawił, a do tego bardzo szeroka i rozbudowana gama instrumentów (o niektórych w życiu nie słyszałam, więc fajnie poznać coś nowego).
Ogólnie cały koncert bardzo mi się podobał i chętnie pojechałabym na kolejny :)
Na koniec taka wisienka na torcie był pokaz sztucznych ogni i musicie mi na słowo uwierzyć, że było przepięknie.
A teraz kilka zdjęć:
I na koniec coś do posłuchania :)
GOLEC uORKIESTRA- Nie ma nic
GOLEC uORKIESTRA- Życie jest muzyką
GOLEC uORKIESTRA- Młody maj
GOLEC uORKIESTRA- Kto się ceni
GOLEC uORKIESTRA- Lornetka
GOLEC uORKIESTRA- Ty i tylko ty
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz